Cześć!
Nazywam się Karolina, jestem psychoterapeutką i coachem. Pomagam moim klientom odnaleźć swoje autentyczne ja i odnaleźć radość i spełnienie w relacjach z ludźmi, którzy są dla nich ważni.
Poprzez pracę psychoteraputy i własne zmagania w związkach zrozumiałam, że aby być spełnioną w relacji z drugim człowiekiem, musisz mieć odwagę zdjąć maskę i otwarcie mowić o swoich prawdziwych emocjach i potrzebach.
Tylko dzięki byciu autentycznym dajemy sobie szansę na najbardziej satysfakcjonujące relacje, które pozwolą nam uzyskać to co potrzebujemy od drugiej osoby - miłość, bliskość, zaufanie i zrozumienie.
Dlaczego związki są takie trudne?
Zdrowe i niezdrowe relacje międzyludzkie mają ogromny wpływ na nasze zdrowie psychiczne. Jesteśmy stworzeni do bycia w relacji z drugim człowiekiem. Często jednak nasze związki wydają się nam ciężkie, stresujące, a kiedy ogarniają nas silne emocje, bardzo łatwo wyprowadzić nas z równowagi. Jak osiągnąć zdrowe, zrównoważone relacje bez narażania własnych wartości? Czasami wydaje się to niemożliwe i wolimy odejść niż pracować nad sobą lub naszymi relacjami.
Jeśli czujesz się zmęczony(a), rozczarowany(a) bądź poirytowany(a) w swoich relacjach, czujesz że nie dostajesz tego czego chcesz od drugiej osoby a to co przynosisz do relacji nie jest doceniane, masz już tego dosyć, ale nie wiesz co zrobić dalej, możliwe że rozmowa ze specjalistą jest dobrym pomysłem.
Korzystając z platformy internetowej, oferuję poufną i bezpieczną przestrzeń, w której możemy otwarcie porozmawiać o Twoim problemie. Poprzez terapię i coaching pomagam moim klientom stworzyć autentyczne związki, zaspokoić swoje potrzeby, a jednocześnie być w stanie odróżnić, czy związek którym jesteś, jest wart zainwestowanej w niej pracy i energii. Jeśli czujesz, że potrzebujesz jasności w odniesieniu do swoich relacji i doceniłbyś wskazówki wyszkolonej osoby, nie wahaj się skontaktować ze mną i zarezerwować bezpłatną 15-minutową konsultację.
Więcej o mnie..
Odkąd pamiętam, działanie w zgodzie z sobą było dla mnie czymś kluczowym w moim życiu. Jako dziecko kochałam przygody, taniec i podróże, uwielbiałam działać spontanicznie i zawsze mówiłam szczerze to co myślę. Im dłużej jednak podróżowałam przez życie, zarówno na polu zawodowym, jak i prywatnym, szybko zauważyłam, jak trudno jest być sobą. Ludzie często mnie rozczarowywali i aby dostać to, czego chciałam, musiałam często zakładać maskę. Ponieważ nie mogłam ufać ludziom wokół mnie, nauczyłam się polegać tylko na sobie. Problem polega na tym, że w pewnym momencie tak bardzo przyzwyczajasz się do zakładania maski, że nawet nie zdajesz sobie sprawy, że ją nosisz. Pewien rodzaj samotności wydaje się normalny, wręcz konieczny, aby przetrwać.
Moja silna wewnętrzna potrzeba podróży zabrała mnie do wielu ciekawych miejsc. W Polsce studiowałam filologię angielską, po skończonym licencjacie wyjechałam do Stanów a potem do Anglii. W Londynie zrobiłam magisterkę z zarządzania zasobami ludzkimi i pracowałam w biurze. Później wyjechałam do Australii gdzie odkryłam ile radości daje kontakt z naturą, pracując w łatwej pracy w restauracjach zwiedzając ten przepiękny kraj w czasie wolnym.
Mając 35 lat postanowiłam spróbować szczęścia w Kanadzie. Skorzystałam z programu “working holiday” i zamieszkałam w Vancouver gdzie natknęłam się na kurs coachingu i psychoterapii, po którym, cóż, moje życie już nie było takie same. Zajęcia grupowe otworzyły moje oczy na własne problemy, z których nie zdawałam sobie zupełnie sprawy. Potrzebowałam czasu i pracy nad sobą, aby rozpakować bolesne doświadczenia, znaleźć współczucie dla siebie i innych i zrozumieć, że można inaczej, jaśniej i lżej podróżować przez życie.
Kiedy możesz zdjąć maskę i autentycznie być sobą w relacji z drugim człowiekiem, wiąże się to z niesamowitym poczuciem ulgi. Po prostu nie musisz już się bać. Możesz zaufać drugiej osobie, wiedząc że Cię nie skrzywdzi, a wręcz przeciwnie, będzie koło Ciebie, wspierając Cię w Twoim życiu. Uwalnia to niesamowite rezerwy energii, które teraz może przeznaczyć na inne cele, które są dla Ciebie ważne.
Moje wykształcenie i doświadczenie doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem dzisiaj. Moje szkolenie dało mi narzędzia do pracy z ludźmi, którzy zmagają się z problemami, które tak dobrze znam - czują się niezrozumiani, rozczarowani, samotni i nie do końca pewni, dlaczego sprawy toczą się tak, a nie inaczej.
W związku z tym, że dużo mieszkałam za granicą, bardzo znajome są mi problemy osób, które zdecydowały się na wyjazd z Polski. Każdy kraj w którym mieszkałam związany był (i nadal jest) z innym zestawem wyzwań, m.in.: potrzebą wyjścia i poznawania ludzi, radzeniem sobie z poczuciem odosobnienia i samotności, stresem związanym z poszukiwaniem pracy, załatwieniem pozwolenia na pobyt, nauką nowego języka, etc. Być może największym wyzwaniem dla mnie jako osoby przyjezdnej jest i było znalezienie siły, by się zmotywować, gdy życie nie do końca podsuwa ci to czego oczekujesz, gdy pojawia się smutek i zwątpienie, twój cel jest daleko a przed tobą piętrzy się stos belek.
Przez ostatnie pięć lat pracuję zawodowo jako psychoterapeutka oraz coach. W mojej pracy czerpię z terapii kognitywno-behawioralnej, somatycznej oraz psychologii pozytywnej. Wiem, że wydarzenia traumatyczne mocno wpływają na nasze życie, ale wiem również, że chociaż nie możemy zmienić naszej przeszłości, mamy bardzo duży wpływ na to jak zachowujemy się dzisiaj. To my kształtujemy naszą teraźniejszość i przyszłość poprzez nasze myśli, emocje, zachowania i energię, którą przyciągamy.
W życiu prywatnym jestem entuzjastką przyrody. Uwielbiam sporty wodne, zdobywanie szczytów górskich, spędzanie czasu z przyjaciółmi, pieczenie ciast i ciasteczek, pływanie w oceanie i znajdowanie inspiracji w otaczającej nas przyrodzie. Zdradzę również, że dosyć niedawno wyprowadziłam się z Kanady i zaczynam obecnie nowy etap życia na francuskiej wyspie Réunion na Oceanie Indyjskim, cały czas kontynuując moją pracę online wspierając moich klientów z Vancouver na odległość.